OtokoClub - Wywiad z prof. Andrzejem Blikle o firmach rodzinnych i gospodarce

OtokoClub

  • O nas
  • Forum
  • Zaproś
  • Lista Blogerów
  • Lista Ekspertów
  • Lista Członków
  • Dodaj
  • Rejestracja
  • Logowanie
Kategorie
  • Artykuły
  • Recenzje
  • Rozmowy
  • Opinie
  • Nauka
  • Klimat
  • Historia
  • Wywiady
  • Przesłane
  • Przepisy

Wywiad z prof. Andrzejem Blikle o firmach rodzinnych i gospodarce

Wywiady
31.12.2015
1 komentarzy
  • Praca
  • Deregulacja
  • Edukacja
  • Ekonomia
  • Prawo

Wywiad z prof. Andrzejem Blikle, przedsiębiorcą, prezesem zarządu Stowarzyszenia Inicjatywa Firm Rodzinnych, przeprowadzony w grudniu 2015 r.

Gość OtokoClub odpowiada na pytania o konwersatoria TQM, motywowanie godnościowe i emigrację Polaków za chlebem.

Prof. Blikle opowiada o kodeksie pracy i modelu gospodarczym, które pozwolą Polsce być konkurencyjnym krajem oraz o udanych wdrożenia myśli naukowej w polskim przemyśle.

Poza tym prof. Blikle odnosi się do pomysłu wsparcia kwotą 500 zł dla każdego dziecka, niskiego współczynnika urodzeń i wykonywania przez państwo funkcji wyrównywania konkurencji poprzez wprowadzanie nowego podatku.

Na koniec gość OtokoClub opowiada o przyszłości firm rodzinnych.

Zapraszamy do rejestrowania się i komentowania artykułów i wywiadów w portalu dyskusyjnym OtokoClub

Podobne publikacje

Modzelewsk...
Witold Modzelewski
01.01.1970
Wywiady
Biznes optymalizacyjny Oglądaj
OtokoClub
Gość OtokoClub
01.01.1970
Wywiady
Deficyt liberalizmu Oglądaj
Szumlewicz
Piotr Szumlewicz dziennikarz, ekspert OPZZ
01.01.1970
Wywiady
Rola ZZ w Polsce Oglądaj
Skomentuj
  • Type

    Jerzy Paweł Gieorgica

    31.12.2015 @ 18.02

    Gdy autorytet z obszaru nauk humanistycznych/społecznych zabiera się za wykład z zakresu nauk ścisłych to na ogół wśród specjalistów z tego zakresu wiedzy robi się wesoło, bo już na wstępie, gdy myli mu się np. algebra z matematyką szybko staje się jasne, że to tylko taki żart i to co mówi nie trzeba brać na poważnie. Ale to samo nie jest już wcale śmiesznie, gdy mamy do czynienia z sytuacją odwrotną. Choćby wtedy, gdy matematyk występuje w charakterze eksperta od zarządzania. Zwłaszcza, gdy to poważny autorytet z zakresu wiedzy, którą Amerykanie nazywają „sciences”, czyli „prawdziwa” nauka: fizyka, astronomia, medycyna i in. W wywiadzie prof. A.Blikle chce występować w różnych rolach, ale to m.zd. nie zawsze mu się udaje. Mówi na przykład, że iphone czy ipad to marki. Ale tu akurat marka jest jedna, oznaczona logo (nadgryzione jabłko) firmy Apple. Tak samo jak marka Blikle w odniesieniu do takich swoich produktów czy usług, jak: pączki, czekolada, cukiernia serwująca kawę i coś jeszcze... Ale marka to nie tylko nazwa, kojarzona z logo, także elementy komunikacyjne, behawioralne i wizualne - które określają istotę przedsiębiorstwa. I w dużej części o tym chyba miał być ten wywiad, choć bardziej kompetentnie byłoby zapewne nt. zastosowania matematyki w informatyce czy komputerach. Czy zatem cały wywiad jest śmieszny? To, co mówi Andrzej Blikle o swoich doświadczeniach małego przedsiębiorcy motywującego załogę oczywiście nie jest śmieszne i tylko częściowo odbieram to, jako coś „pośrodku”. Z całą pewnością nie traktuję tego, co mówi z jakimś szczególnym namaszczeniem dla wiedzy w dziedzinie nauk stosowanych w imieniu, której się wypowiada, czyli: zarządzaniu, jakością. Są to bez wątpienia ważne spostrzeżenia i sugestie człowieka na wysokim poziomie, doświadczonego w zarządzaniu własną małą firmą menagera. Ale..słychać tu bardziej nuty solidnego praktyka, rzemieślnika niż specjalistę, teoretyka tematu. Z całym szacunkiem trzeba jasno powiedzieć, ze A.Blikle mówi mniej więcej to samo, co dziś każdy student licencjatu wiedzieć powinien, no może nie wszystko, ale za to z tą różnicą, że brzmi to wiarygodniej bo odwołuje się do dawno przebrzmiałych teorii. Dla mnie A.Blikle nie jest zbyt ciekawy, w roli menagera od zarządzania, za którym stoi rozpoznawalne logo marki z jego nazwiskiem, które stawia na jakość. Ale być może tak jak S.Jobs na globalnym rynku tak i A.Blikle na niewielkiej części rynku w trzeciej prowincji europejskiej ma do ogłoszenia pewne uniwersalne prawdy warte uwagi. Ot, choćby to, że w Polsce pracownicy w dalszym ciągu potrzebują zauważenia przez pracodawców swojej godności ( to dosyć stara teza, prof. M.Środy z jej pracy habilitacyjnej o przyczynach narodzin „Solidarności”) . Bo dziś, kiedy nabywcy stali się skłonni płacić nie za produkty, lecz za stworzony działaniami marketingowymi wizerunek, trzeba to odwołanie do hierarchii potrzeb Maslowa czytać na nowo. Ale nie tak jak sugeruje A.Blikle, kiedy przytacza przykłady jak to ludzie wspaniale pracować potrafią bez wynagrodzenia. W Polsce sa najniższe płace w UE i te 60% w stosunku do Niemiec to bujda.. Dziś mamy już czasy rządów nowej elity, która doszła do władzy pod hasłami wyrównania krzywd prawdziwym Polakom po okresie ich uciemiężenia pod batem globalnego neoliberalizmu. Może, więc za tego pontyfikatu uda się stworzyć model rozwoju gospodarczego Polski oparty- jak chce tego A.Blikle_- na kreatywności nie zagranicznych pracodawców typu Biedronka, tylko kreatywności rodzinnych i polskich firm? Najciekawsza część wywiadu m.zd. dotyczy poglądów nt. gospodarki i tu A.Blikle przedstawia się bardziej, jako oświecony kapitalista, ekspert fundacji A.Smiths’a. Jeśli więc nie można mieć jednocześnie ciastka i go zjeść, to w takim razie ja chciałbym mieć dwa! I dlatego zamiast tracić czas na recenzowanie różnych niszowych asocjacji A. Blikle może warto zadać takie generalne pytanie, jakie nie padło, a na które A. Blikle mógłby (gdyby chciał?) udzielić kompetentnej odpowiedzi ? Choćby z tego powodu, że kiedyś zamiast wpadać w pułapki dzisiejszego moralizowania dużo chętniej wypowiadał się w sprawach konkretnych i istotnych dla całej gospodarki. Otóż, minęło już 10 lat jak powstał przygotowany przez IPSOS na zlecenie Banku Światowego raport „ Bariery administracyjne związane z podejmowaniem i prowadzeniem działalności gospodarczej w Polsce — ocena” W raporcie tym czytamy m.in.: "Do podstawowych barier działalności gospodarczej należą w Polsce: wysokość obciążeń podatkowych, niepewność związana z zasadami polityki gospodarczej rządu, niestabilność sytuacji ekonomicznej i wysokość oprocentowania kredytów. Za nimi sytuują się takie czynniki, jak: przestępczość, złodziejstwo, brak porządku, korupcja administracji i konflikt interesu z przedstawicielami administracji. Zbliżone pozycje zajmują: praktyki monopolistyczne i dostępność informacji o regulacjach prawnych. Mniej więcej na półmetku A.Blikle twierdził, że nic się nie zmieniło. A teraz? Pytanie, zatem brzmi:, Co się przez tą mijająca dekadę zmieniło się coś na lepsze a może jeszcze doszło coś na gorsze i jakie szanse i zagrożenia związane są z przyszłością? Odpowiedz na te pytania w zupełności mogłaby wypełnić cz.2 wywiadu. Może notatki z taqkiego wykładu posłużyłyby na nową książkę albo program pełnomocnika rządu ds. przedsiębiorczości i rozwoju firm rodzinnych? Więcej...

    • 1
      Lubię to
    • Odpowiedz
    • Link
    • Zgłoś do moderacji

    //otokoclub.pl/vcomm,11.html#11

  • Type

    Jerzy Paweł Gieorgica

    31.12.2015 @ 18.02

    Gdy autorytet z obszaru nauk humanistycznych/społecznych zabiera się za wykład z zakresu nauk ścisłych to na ogół wśród specjalistów z tego zakresu wiedzy robi się wesoło, bo już na wstępie, gdy myli mu się np. algebra z matematyką szybko staje się jasne, że to tylko taki żart i to co mówi nie trzeba brać na poważnie. Ale to samo nie jest już wcale śmiesznie, gdy mamy do czynienia z sytuacją odwrotną. Choćby wtedy, gdy matematyk występuje w charakterze eksperta od zarządzania. Zwłaszcza, gdy to poważny autorytet z zakresu wiedzy, którą Amerykanie nazywają „sciences”, czyli „prawdziwa” nauka: fizyka, astronomia, medycyna i in. W wywiadzie prof. A.Blikle chce występować w różnych rolach, ale to m.zd. nie zawsze mu się udaje. Mówi na przykład, że iphone czy ipad to marki. Ale tu akurat marka jest jedna, oznaczona logo (nadgryzione jabłko) firmy Apple. Tak samo jak marka Blikle w odniesieniu do takich swoich produktów czy usług, jak: pączki, czekolada, cukiernia serwująca kawę i coś jeszcze... Ale marka to nie tylko nazwa, kojarzona z logo, także elementy komunikacyjne, behawioralne i wizualne - które określają istotę przedsiębiorstwa. I w dużej części o tym chyba miał być ten wywiad, choć bardziej kompetentnie byłoby zapewne nt. zastosowania matematyki w informatyce czy komputerach. Czy zatem cały wywiad jest śmieszny? To, co mówi Andrzej Blikle o swoich doświadczeniach małego przedsiębiorcy motywującego załogę oczywiście nie jest śmieszne i tylko częściowo odbieram to, jako coś „pośrodku”. Z całą pewnością nie traktuję tego, co mówi z jakimś szczególnym namaszczeniem dla wiedzy w dziedzinie nauk stosowanych w imieniu, której się wypowiada, czyli: zarządzaniu, jakością. Są to bez wątpienia ważne spostrzeżenia i sugestie człowieka na wysokim poziomie, doświadczonego w zarządzaniu własną małą firmą menagera. Ale..słychać tu bardziej nuty solidnego praktyka, rzemieślnika niż specjalistę, teoretyka tematu. Z całym szacunkiem trzeba jasno powiedzieć, ze A.Blikle mówi mniej więcej to samo, co dziś każdy student licencjatu wiedzieć powinien, no może nie wszystko, ale za to z tą różnicą, że brzmi to wiarygodniej bo odwołuje się do dawno przebrzmiałych teorii. Dla mnie A.Blikle nie jest zbyt ciekawy, w roli menagera od zarządzania, za którym stoi rozpoznawalne logo marki z jego nazwiskiem, które stawia na jakość. Ale być może tak jak S.Jobs na globalnym rynku tak i A.Blikle na niewielkiej części rynku w trzeciej prowincji europejskiej ma do ogłoszenia pewne uniwersalne prawdy warte uwagi. Ot, choćby to, że w Polsce pracownicy w dalszym ciągu potrzebują zauważenia przez pracodawców swojej godności ( to dosyć stara teza, prof. M.Środy z jej pracy habilitacyjnej o przyczynach narodzin „Solidarności”) . Bo dziś, kiedy nabywcy stali się skłonni płacić nie za produkty, lecz za stworzony działaniami marketingowymi wizerunek, trzeba to odwołanie do hierarchii potrzeb Maslowa czytać na nowo. Ale nie tak jak sugeruje A.Blikle, kiedy przytacza przykłady jak to ludzie wspaniale pracować potrafią bez wynagrodzenia. W Polsce sa najniższe płace w UE i te 60% w stosunku do Niemiec to bujda.. Dziś mamy już czasy rządów nowej elity, która doszła do władzy pod hasłami wyrównania krzywd prawdziwym Polakom po okresie ich uciemiężenia pod batem globalnego neoliberalizmu. Może, więc za tego pontyfikatu uda się stworzyć model rozwoju gospodarczego Polski oparty- jak chce tego A.Blikle_- na kreatywności nie zagranicznych pracodawców typu Biedronka, tylko kreatywności rodzinnych i polskich firm? Najciekawsza część wywiadu m.zd. dotyczy poglądów nt. gospodarki i tu A.Blikle przedstawia się bardziej, jako oświecony kapitalista, ekspert fundacji A.Smiths’a. Jeśli więc nie można mieć jednocześnie ciastka i go zjeść, to w takim razie ja chciałbym mieć dwa! I dlatego zamiast tracić czas na recenzowanie różnych niszowych asocjacji A. Blikle może warto zadać takie generalne pytanie, jakie nie padło, a na które A. Blikle mógłby (gdyby chciał?) udzielić kompetentnej odpowiedzi ? Choćby z tego powodu, że kiedyś zamiast wpadać w pułapki dzisiejszego moralizowania dużo chętniej wypowiadał się w sprawach konkretnych i istotnych dla całej gospodarki. Otóż, minęło już 10 lat jak powstał przygotowany przez IPSOS na zlecenie Banku Światowego raport „ Bariery administracyjne związane z podejmowaniem i prowadzeniem działalności gospodarczej w Polsce — ocena” W raporcie tym czytamy m.in.: "Do podstawowych barier działalności gospodarczej należą w Polsce: wysokość obciążeń podatkowych, niepewność związana z zasadami polityki gospodarczej rządu, niestabilność sytuacji ekonomicznej i wysokość oprocentowania kredytów. Za nimi sytuują się takie czynniki, jak: przestępczość, złodziejstwo, brak porządku, korupcja administracji i konflikt interesu z przedstawicielami administracji. Zbliżone pozycje zajmują: praktyki monopolistyczne i dostępność informacji o regulacjach prawnych. Mniej więcej na półmetku A.Blikle twierdził, że nic się nie zmieniło. A teraz? Pytanie, zatem brzmi:, Co się przez tą mijająca dekadę zmieniło się coś na lepsze a może jeszcze doszło coś na gorsze i jakie szanse i zagrożenia związane są z przyszłością? Odpowiedz na te pytania w zupełności mogłaby wypełnić cz.2 wywiadu. Może notatki z taqkiego wykładu posłużyłyby na nową książkę albo program pełnomocnika rządu ds. przedsiębiorczości i rozwoju firm rodzinnych? Więcej...

    • 1
      Lubię to
    • Odpowiedz
    • Link
    • Zgłoś do moderacji

    //otokoclub.pl/vcomm,11.html#11

Więcej komentarzy

Najnowsze komentarze
  • Szczepić się, czy nie szczepić? Najważniejsza decyzja czasu pandemii

    Szczepionki były znane już nam od dawna, jednak ludzie mają...
    Stadnicka
    Karolina Stadnicka
  • Szczepionka spod lady

    Rząd jak rząd, tu się chyba mało kto rewelacji spodziewał,...
    Zwoliński
    Łukasz Zwoliński
  • Moralne wyznaczniki antyaborcyjnego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego

    Ciekawy, błyskotliwy tekst, oryginalne ujęcie tematu, zaskakujące...
    Jestal
    Jerzy Jestal
Najnowsze wpisy
  • Szczepionka spod lady

    Rafał Wójcik
  • Przed USA wyzwania

    Jerzy Jestal
  • Jakie podatki w 2021?

    Rafał Wójcik

Najnowsze artykuły
  • Równe prawo do zdrowia

    Jerzy Kopania
  • Przegrać wybory przez lockdow...

    Witold Modzelewski
  • Konflikt interesów a biznes f...

    Witold Modzelewski
Najnowsze wątki na forum
  • Refleksje o koronawirusie

    Rafał Wójcik
  • Noam Chomsky: 10 sposobów na manipulację...

    Andrzej Maj
  • Transport piętą achillesową

    Andrzej Maj
Ankieta

Które Nagrody Nobla są najciekawsze?

68%
4%
20%
0%
8%
0%

Najczęściej komentowane
  • Aborcja a sumienie

    Jerzy Kopania
  • Kobieta w Islamie

    Witold Psurek
  • Czy szczepić?

    Józef Słonecki
Polecane artykuły
  • Powrót Rostowskiego...

    Witold Modzelewski
  • Perspektywy podatkow...

    Witold Modzelewski
  • Dwa rozkazy 1944

    Witold Modzelewski
Najczęściej obserwowani
  • Jestal

    Jerzy Jestal

    Z zawodu socjolog i nauczyciel akademicki, z pasji politolog....

  • Kopania

    Jerzy Kopania

    Jerzy Marian Kopania, profesor zwyczajny Akademii Teatralnej...

  • Napierała

    Piotr Napierała

    Absolwent historii: Uniwersytet im. Adama Mickiewicza. Autor...

Najlepiej oceniane
  • 3 modele polityki zagr.

    Jerzy Jestal
  • Terroryzm: analiza zjawiska

    Jerzy Jestal
  • Wolność i odpowiedzialność

    Jerzy Juliusz Kolarzowski

Najczęściej czytane
  • Aborcja a sumienie

    Jerzy Kopania
  • Kobieta w Islamie

    Witold Psurek
  • Czy szczepić?

    Józef Słonecki
Zarejestruj się i zostań
  • Użytkownikiem
  • ekspertem
  • Bloggerem

Up
O nas

Oddajemy w Wasze ręce OtokoClub - miejsce spotkań i wymiany opinii. Konfrontujemy opinie Ekspertów, Blogerów i Członków OtokoClub. Umożliwiamy Wam rzeczową dyskusję i razem poszukujemy odpowiedzi na nurtujące nas pytania.

Polub nas
OtokoClub
Copyright ©2015 OtokoClub. Wszystkie prawa zastrzeżone.
  • Regulamin
  • Pomoc
  • Reklama
  • Zostań Bloggerem
  • Zostań Ekspertem
  • Kontakt