Pytanie postawione przez Redakcję portalu OtokoClub dotyczy kwestii szczegółowej mieszczącej się w szerszym kontekście problemu moralnej dopuszczalności aborcji. Dlatego uzasadnienie odpowiedzi bądź pozytywnej, bądź negatywnej musi być przeprowadzone jako wnioskowanie wychodzące od tezy będącej odpowiedzią na pytanie podstawowe w kręgu wszelkich rozważań o aborcji, mianowicie: czy ludzki zarodek dopiero w jakimś momencie swego...
Rafał Wójcik
dziś w mediach mainstreamowych przeczytałem wypowiedź wielce szacownej pani poseł M. Wróbel zasiadającej w ławach sejmowych entą kadencję: "są takie kraje, gdzie w łonie matki dokonuje się aborcji. Wszystko po to, by te dzieci, które pozostają [chodzi o ciąże wielorakie przy metodzie in vitro - przyp. RW], miały większe szanse na życie. Nie jestem w stanie zaakceptować tego typu metody". Ja się również podpisuję pod postulatem posłanki Wróbel. Zaczijmy dokonywać aborcji poza łonem matki...
//otokoclub.pl/komentarz,323.html#323
Jerzy Kopania
Panie Rafale, typ poczucia humoru, którym Pan dysponuje, bardzo mi odpowiada. Jest to - jeśli dobrze odczytuję - złośliwa ironia, przechodząca w sarkazm, a dzięki temu tym wyraźniej ukazana zostaje nielogiczność krytykowanej wypowiedzi. Ale do tej kwestii można podejść całkiem poważnie. Proszę zauważyć, że owe aborcje "poza łonem matki" są już dokonywane. To likwidacja tych zarodków utworzonych w procedurze in vitro, które nie zakwalifikowano do implantacji w łono matki. Nie jest wykluczone, że w jakiejś może niezbyt odległej przyszłości kobiety będą zachodzić w ciążę w ten sposób, że poza ich łonem tworzone będą liczne zarodki, z nich wybierany po przejściu odpowiednich testów ten jeden "najlepszy", a pozostałe bedą "abortowane". A może cała ciąża będzie przebiegała poza organizmem kobiety? Nie wydaje mi się, abyśmy byli zdolni teraz zaakceptować taką "technikę ciąży", w istocie eugeniczną. Są jednak takie społeczeństwa opisywane w literaturze science-fiction. I może za jakieś sto lat ludzie nie będą już w niczym do nas podobni, jeśli chodzi o poczucie moralności. O ile, oczywiście, nasza cywilizacja nadal będzie istnieć, czego nie jestem pewien. Więcej...
//otokoclub.pl/komentarz,439.html#439