Zawsze trudno zabiera się głos na tematy o tyle aktualne i ważne, co skomplikowane. To bowiem, co wymaga rzetelnych badań socjologicznych i społecznych, głębokiego namysłu i refleksji, jednocześnie domaga się szybkiej analizy i komentarza. Tak też odczytuję prośbę środowiska tworzącego portal internetowy „OtokoClub.pl” o opinię na temat współczesnych nacjonalistycznych tendencji dostrzeganych w Europie XXI wieku.Rzeczywiście...
Rafał Wójcik
Czytając jak x. Grzybowski odczarowuje nacjonalizm przychodzi mi do głowy pytanie, czy ktoś życzyłby sobie, aby Kościół nie miał lekkiego przechyłu nacjonalistycznego. Wyobraźmy sobie sytuację, gdyby Kościół jednak w XIX i XX ww. nie karmił ducha nacjonalizmu. To wtedy co? Co byśmy śpiewali w Rocie zamiast „tak nam dopomóż Bóg!”? W każdym razie, ja przy całym dystansie do hierarchii kościelnej, nie mam problemu z tym, aby KK dalej pełnił taką rolę w polskim społeczeństwie. Aczkolwiek mniej agitatorsko przed wyborami, a więcej przykładem pozytywnej pracy.
//otokoclub.pl/komentarz,266.html#266